Wróć
4ccc0480-b6bc-49ce-9e51-ccbe1f274aa3.jpeg

Michał Kołodziej

I miejsce

O autorze -
Nazywam się Michał Kołodziej i pochodzę z Tarnobrzega. Jestem architektem, urbanistą i ogromnym entuzjastą kina. Obecnie pracuję jako architekt prowadzący w BBGK Architekci w Warszawie, gdzie od października 2020 roku rozwijam swoje umiejętności w zakresie masterplanningu, projektowania architektonicznego i urbanistycznego, a także projektowania wnętrz i grafiki. Moje wcześniejsze doświadczenie zawodowe zdobywałem w krakowskich biurach architektonicznych UCEES, CAVU Architekci oraz Studio4Space. W każdym z tych miejsc miałem okazję realizować projekty o zróżnicowanej skali i funkcji, co pozwoliło mi zdobyć szeroką wiedzę oraz umiejętności w zakresie architektury. Moje wykształcenie obejmuje studia magisterskie na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej oraz wymianę studencką erasmus na Politecnico di Milano we Włoszech. Dodatkowo uczestniczyłem w licznych warsztatach architektonicznych, takich jak OSSA i Architektour, które pozwoliły mi rozwijać kreatywność oraz umiejętność pracy zespołowej. Jestem szczególnie dumny z licznych nagród i wyróżnień, które otrzymałem za moje projekty, w tym Krakowskiej Nagrody SARP Dyplom Roku 2020, II Nagrody w Konkursie dla Młodych Architektów Buildera oraz nominacji do ścisłego finału konkursu polsko-niemieckiego BDA-SARP 2020. Wierzę, że architektura ma moc opowiadania historii i wywoływania emocji. Mój projekt dyplomowy, “Architektura jako czuły narrator”, jest tego najlepszym przykładem. Podczas pracy w BBGK Architekci rozwijam swoje umiejętności w budowaniu narracji i opowiadaniu historii poprzez architekturę. Wierzę, że umiar oraz klasyczny porządek we współczesnym wydaniu są kluczowe w projektowaniu, a zrównoważone rozwiązania są niezbędne do odpowiedzialnego budowania. Moje zainteresowania architekturą, sztuką, muzyką i filmem stanowią dla mnie ważne źródło inspiracji. W ramach możliwości staram się uczestniczyć w wydarzeniach, które poszerzają moje horyzonty, stanowią źródła inspiracji oraz wzbogacają moje spojrzenie na twórczość i projektowanie. Jednym z takich wydarzeń był Festiwal Filmowy w Cannes. W jednym miejscu - epicentrum światowego kina - byłem świadkiem połączenia wszystkich moich zainteresowań. Kto wie, być może niedługo zaprojektuje jakieś kino czy scenografię.
Inspiracja autora -
Opis kilimu inspirowanego twórczością Zofii Moraczewskiej Inspiracją dla stworzenia kilimu stała się postać Zofii Moraczewskiej – wybitnej działaczki społecznej, której działalność miała ogromny wpływ na zwiększenie udziału kobiet w polskim parlamencie. Jej odwaga i determinacja stały się punktem wyjścia do graficznej opowieści o sile i rosnącej obecności kobiet w Sejmie. Kilim pełni funkcję symbolicznej reprezentacji zmian zachodzących na przestrzeni lat – od zaledwie 8 posłanek w pierwszej kadencji Sejmu po imponującą liczbę 136 kobiet zasiadających dziś w jego ławach. Ta statystyczna przemiana została przekształcona w formę wizualną, niosącą ze sobą zarówno prostotę przekazu, jak i głębię znaczenia. Ze względu na planowaną lokalizację ekspozycji – wnętrze polskiego Sejmu – kolorystyka kilimu czerpie z palety barw obecnej w głównej sali obrad. Dominują w niej stonowane zielenie, złamana biel oraz akcenty czerwieni, które razem tworzą elegancką, a zarazem pełną znaczeń kompozycję. Forma kilimu, podporządkowana wymaganiom techniki tkackiej, jest oszczędna i klarowna. Jednak mimo swej prostoty, nie traci na wyrazistości. Przemyślana dynamika układu symbolizuje stopniowy, lecz konsekwentny wzrost udziału kobiet w życiu politycznym – proces, który nie tylko zmienia oblicze Sejmu, ale i całego społeczeństwa.
Zainteresowania autora -
Film to dla mnie coś więcej niż tylko rozrywka. To przestrzeń twórcza, w której łączą się wszystkie moje zainteresowania: architektura, sztuka, muzyka i narracja. Kino uczy mnie uważności, opowiadania historii i budowania nastroju – umiejętności, które przenoszę do mojej codziennej pracy projektowej. Inspirują mnie zarówno wielkie produkcje, jak i niszowe filmy artystyczne. Każdy kadr, każda scenografia to dla mnie potencjalna lekcja kompozycji, światła czy rytmu przestrzeni. Szczególnym przeżyciem było dla mnie uczestnictwo w Festiwalu Filmowym w Cannes – wydarzeniu, które stanowiło punkt styku moich pasji i otworzyło nowe perspektywy na możliwości twórcze, jakie daje film. W takim miejscu, będąc w samym centrum światowego kina, doświadczyłem, jak silnie obraz, przestrzeń i emocja mogą ze sobą współgrać. Nie ukrywam, że marzę, by pewnego dnia zaprojektować kino – miejsce, które samo w sobie stanie się scenografią dla wspólnych doświadczeń i emocji widzów. Moje hobby stale wpływa na sposób, w jaki myślę o architekturze: jako o medium, które – podobnie jak film – może opowiadać historie, poruszać i inspirować.
Wróć